Niewiele jest takich letnich dni w Emiratach, gdy można sobie posiedzieć na zewnątrz. Dziś mieliśmy szczęście. Nie dość, że akurat zaczął się weekend to i pogoda dopisała. Dziś owszem było gorąco ale wilgotność powietrza była dość niska. Zdecydowaliśmy się pojechać na plażę. Nad Zatoką wiał przyjemny wiaterek, woda była fajna no i generalnie piątek można zaliczyć do udanych.
Wracając zahaczyliśmy po raz kolejny o Palm Jumeirah. Tak bez celu... było za wcześnie aby wracać do domu.