Uwielbiam pakistańskie słodycze. Są one jednak z rodzaju tych, których za dużo zjeść się nie da, ze względu na ich słodycz :) Z herbatą z mlekiem smakują jednak znakomicie. Wczoraj dostałam w prezencie całe pudełko:


Gdybym jeszcze znała nazwę wszystkich rodzajów przedstawionych na zdjęciu słodkości mogłabym zabłysnąć wiedzą, jednak oprócz gulab jamun (brązowe kulki) nie wiem co jest co. Mogę zapewnić, że jest dobre :D W większości do ich wyrobu używa się mleka w proszku, w niektórych są orzechy, migdały. Prezentują się świetnie :)