Showing posts with label Ramadan. Show all posts
Showing posts with label Ramadan. Show all posts

Sunday, 6 July 2014

Ramadan i przeprowadzka na wieś

Ramadan w pełni a ja nie miałam przez ponad tydzień dostępu do Internetu aby coś z tej okazji skrobnąć na blogu. A Internet założyli nam wczoraj... w naszym nowym domu na wsi :) No dobra... nie taka prawdziwa wieś, tylko odrębny Emirat - Umm Al Quwain. Z Dubajem jednak porównać się nie da :) W każdym razie jest tu całkiem przyjemnie pod względem ciszy i spokoju. Życie toczy się o wiele spokojniej i mogliśmy wynająć duży dom z ogrodem za kwotę mniejszą niż dwa pokoje w Dubaju. Dojazd do biura zajmuje mojemu mężowi jedynie 35 minut. Jesteśmy również zaskoczeni cenami jedzenia bo kupując w restauracjach zaoszczędzamy tu spore pieniądze bo np. chicken mandi w Dubaju kosztuje 25 dirhamów a tutaj 18! Mutton mandi to różnica 10 dirhamów. Już nie mogę się doczekać aż dogłębnie zwiedzę ten rejon Emiratów! No i jestem ciekawa co mnie tutaj dobrego spotka... :) 
Ramadan Kareem! 

  

Friday, 20 July 2012

Ramadan Kareem!

Kolejny rok i kolejny Ramadan. Życzę Wam i sobie, aby ten post pomógł nam przezyciężyć nasze słabości, umocnił wiarę w Boga i człowieka. Życzę Wam również aby wzystkie Wasze modlitwy zostały wysłuchane i miesiąc ten był pełen radości. Ramadan Kareem! :)




Monday, 29 August 2011

Eid Mubarak!!

Jutro Eid :) Chciałabym życzyć wszystkim muzułmanom czytającym bloga, wszystkiego co najlepsze, łask od Allaha oraz spokojnych dni w miłej, rodzinnej atmosferze. Nie zapominajcie, że szczególnie w tych dniach rodzina i przyjaciele są najważniejsi :) Niech Bóg wysłucha Waszych modlitw!
No i najważniejsze! Nie zapomnijcie o Zakat Al-Fitr! :) Kto nie zapłacił ma jeszcze czas do jutra rana :)




Sunday, 28 August 2011

Przygotowania do Eid

Tak, to już tuż tuż :) Jeszcze tylko jeden lub dwa dni i będzie Eid. My też się szykujemy. Pojechałyśmy z córka na zakupy :D Już po 10tej byłyśmy w centrum handlowym aby uniknąć tłumów i kolejek. A co kupiłyśmy? Oprócz jedzenia to oczywiście nowe ciuchy, bo nowe ubranie na Eid to mus :) Nie mogło zabraknąć czegoś specjalnego i słodkiego. Przecież to "słodki eid". Wybór padł na:



Pięknie się prezentują Delicje na sklepowych półkach w Dubaju :D

Zrobiłam dziś sobie eid'owy prezent. Przyznam szczerze, że ostatnio nie ma czasu śledzić dokonań moich ulubionych artystów więc musze przyznać, że jestem szczęściarą gdyż wędrując między półkami w Virgin ujrzałam piękną płytę Lennego Kravitza "Black and White America". Okazało się, że jest świeżutka, dopiero co ujrzała światło dzienne i od dziś kręci się w odtwarzaczu w moich samochodzie :) Muszę przyznać, że jest nieziemska, fantastyczna, itd, ale ja zawsze szalałam na punkcie jego muzyki :)


Sunday, 21 August 2011

Dziesięć ostatnich dni Ramadanu

Właśnie dziś rozpoczęlismy dziesięć ostatnich dni Ramadanu. Te dziesięć dni to dni szczególne. Będziemy wypatrywać Laylat Al-Qadr (Noc Przeznaczenia)

"Szukajcie Nocy Qadr (Przeznaczenia) pod- czas nieparzystych, ostatnich dziesięciu (nocy) ramadanu." [Buchari i Muslim]

Korzyści z tej Błogosławionej Nocy są bardzo wielkie dla każdego człowieka wierzącego, który dużo się modli, błaga i wspomina Allaha (subhanahu ła ta 'ala) ze szczerością i ma nadzieję na nagrodę u Niego. Muzułmanie, którym zaleca się w całości praktykowanie Sunny Wysłannika (sal allahu alejhi ła sallaam) nie muszą podnosić jakiegokolwiek sztandaru specjalnie na tą noc. Muszą oni jednak prześcigać się wzajemnie w czczeniu Allaha (subhanahu ła ta 'ala) z prawdziwą wiarą (imanem) i nadzieją na nagrodę od Niego.

Błogosławieństwa Nocy Przeznaczenia
1. Wystarczy wspomnieć jedną korzyść, iż Noc Qadr (Przeznaczenia) jest lepsza niż tysiąc miesięcy. Allah (subhanahu ła ta'ala) objawił:
"Zaprawdę, zesłaliśmy go w Noc Przeznaczenia! A co cię pouczy, co to jest Noc Przeznaczenia? Noc Przeznaczenia - lepsza niż tysiąc miesięcy! Aniołowie i Duch zstępują tej Nocy, za pozwoleniem swego Pana, dla wypełnienia wszelkich rozkazów. Ona to pokój aż do pojawienia się zorzy porannej!" [Qur'an: AI-Qadr (Przeznaczenie) 99: 1-5]
2. Tej nocy dekretowane są zarządzenia Allaha na (następny) rok. Allah (subhanahu ła ta'ala) objawił:
"Na tę Księgę jasną! Zesłaliśmy ją w noc błogosławioną. - Zaprawdę, My jesteśmy ostrzegającymi! - Podczas tej nocy jest rozstrzygany wszelki mądry rozkaz (amran), jako amran (tj. rozkaz, Qur'an lub Przeznaczenie każdej sprawy) pochodzący od Nas. - Zaprawdę, My jesteśmy posyłającymi!" [Qur'an: Duhan (Dym) 44: 2-5]
(źródło: www.muzulmanie.pl)

Boże, jeśli mnie słuchasz to chciałabym Cię prosić o kilka najważniejszych spraw:
1. Daj nam wszystkim zdrowie, bo jak nie ma zdrowia to wszystko się sypie.
2. Spraw, żeby serca niektórych przestały być z kamienia i zaczęły dostrzegać jak wiele złego mi wyrządzają. Spraw, żeby nasze problemy wreszcie się skończyły, żeby wszyscy byli szczęśliwi bo rodzina jest przecież najważniejsza.
3. Chroń nas nadal jak to robisz zawsze bo dzięki Tobie zawsze wychodzimy obronna ręką.
4. Wybacz mi wszystko to co złe.
Amen

Wszystkim muzułmanon życzę aby ich prośby zostały wysłuchane :)

Monday, 8 August 2011

Dłużej pościć w Burj Khalifa?

Właśnie znalazłam na www.onet.pl taki oto artykuł:

"Muzułmanie w najwyższym wieżowcu świata Burdż Chalifa w Dubaju będą musieli dłużej zachować post niż ich sąsiedzi na dole. Zdecydował o tym wielki mufti Dubaju, Mohammed al-Kubajsi podczas rozpoczętego w zeszłym tygodniu ramadanu - czyli islamskiego okresu wstrzemięźliwości.

Podczas ramadanu trzeba pościć od świtu do zmierzchu. Mufti wydał zarządzenie: ci, którzy mieszkają od 80. piętra wzwyż muszą pościć o dwie minuty dłużej wieczorem niż mieszkańcy niższych pięter.

Wstrzemięźliwość dłuższą o trzy minuty mają zachować ludzie mieszkający powyżej 150. piętra. Jest tak dlatego, że wieczorem z dużej wysokości dłużej widać słońce.

Duchowny przywódca podkreśla, że podobne zasady obowiązują wyznawców podróżujących samolotem oraz tych, którzy mieszkają w górach.

Fizycy teoretyczni zwracają natomiast uwagę, że dokładne obliczenia dotyczące drapaczy chmur powinny uwzględniać efekty teorii względności. Zgodnie z kalkulacjami autora teorii, Alberta Einsteina, czas na wysokich piętrach biegnie bowiem nieco szybciej niż na dole.

Faktyczna różnica jest jednak niewielka - wynosi ułamki sekund."


Bardzo interesujące hmm...

Wednesday, 3 August 2011

Jest ciężko...

To mój piąty Ramadan w Emiratach. W tym roku jest ciężko. Jest mega ciężko. Jest gorąco (około 50 stopni), jest wilgotno (ma wzrosnąć do 95%). Ludzie chyba też w tym roku wysiadają podobnie jak ja. Za ciemnymi szybami w swoich samochodach jedzą i piją. Mój mąż cierpi na okropny ból głowy, dziś ledwo stoczył się z łóżka.
Tymczasem nasza sekretarka przerzuciła się z tunik na abaye, w przerwach czyta Koran. Pracujemy od 9 do 15, później udajemy się do domu aby dogorywać.
Na zewnątrz cisza. Tylko od czasu do czasu ktoś przemyka ulicami. Na drogach jakieś dziwne korki w miejscach gdzie nie powinno ich być. Policja upomina, aby w Ramadanie również jeździć ostrożnie, ale im bliżej iftaru, im bardziej burczy w brzuchach, im bardziej usta są suche, tym więcej zdezorientowanych kierowców. Śpieszą do domów na łyka wody i daktyla.
Nie-muzułmanie kombinują jakby tu zjeść i zapalić bo przecież w miejscach publicznych nie można.
Jest naprawdę ciężko. Będzie jeszcze ciężej. Dziś dopiero jest dzień trzeci.

Monday, 1 August 2011

Pakora, czyli najważniejszy posiłek w Ramadanie :)

Pamiętam jak dziś, gdy zbliżał się mój pierwszy w życiu Ramadan to zastanawiało mnie czy są jakieś specjalne dania na iftar. Teraz już wiem, że to pakora tworzy nastrój ramadanowy :) Tak przynajmniej jest w naszym domu i w domach wielu naszych przyjaciół. Gdy nadchodzi czas przerwania postu zjadamy kilka daktyli, popijamy woda a później zabieramy się za pakorę z jogurtem. Cała reszta może nie istnieć! :)
Pakora to smażona przekąska. Możemy ją robić z kilku składników: cebuli, ziemniaków, kalafiora, bakłażana, pomidorów, zielonego dużego chilli. Warzywa kroimy na plasterki i smażymy je w głebokim tłuszczu obtaczając uprzednio w mące z cieciorki wymieszanej z wodą. Do tego robimy dip jogurtowy ze swieżą miętą i kolędrą.
Gdy nadchodzi Ramadan stoiska z pakorą wystawiane są nawet przed restauracjami. Za 5 dirhamów możmy porządnie napełnić nasze brzuchy :) Cała reszta jedzenia nie sprawia już takiej przyjemności...


Sunday, 31 July 2011

Ramadan Kareem!

Jutro zaczynamy Ramadan. Szczególny miesiąc dla muzułmanów. Nie tylko dlatego, że będziemy pościć od świtu do zmierzchu, ale przede wszystkim dlatego, że będziemy się starać być bliżej Boga. Ramadan to nie tylko post. To przede wszystkim modlitwa. W tym miesiącu Allah jest bliżej nas wszystkich. Wyraźniej słyszy nasze prośby więc dlaczego nie skorzystać z tego dobrodziejstwa? :) Ja osobiście mam kilka spraw, które zamierzam załatwić z Bogiem podczas Ramadanu :) Będę robić dua z nadzieją, że zostaną wysłuchane. Mam zamiar twardo, codziennie czytać Koran, mam zamiar być lepsza, nie gadać bzdur i może trochę się wyciszyć bo ostatnio jestem za bardzo nerwowa ;)
Z okazji Ramadanu życzę wszystkim aby łaski Allaha stały się namacalne, aby wysłuchał wszystkich Waszych próśb i abyście umocnieni duchowo świetowali Eid za miesiąc :) A dla wszystkich Polaków-niemuzułmanów mieszkających w krajach arabskich życzę cierpliwości i zrozumienia. My mamy gorzej.. my nawet w ukryciu nie możemy jeść ;)

Ramadan Kareem! :)




Saturday, 30 July 2011

Ramadanowe szaleństwo

Jeszcze tylko jeden dzień i zaczynamy Ramadan. To co się dzieje obecnie w hipermarketach przekracza ludzkie granice. Chyba jest porównywalne z "na dzień przed wigilią" w Polsce :) Kilkadziesiąt kas a do każdej kasy kilometrowa kolejka. Wszyscy z wypchanymi koszykami jakby za chwilę miało zabraknąć jedzenia w całych Emiratach. Gdyby nie to, że się przeprowadzamy (tak.. znowu.. po raz setny w ciągu tych kilku lat) i musieliśmy kupić kilka rzeczy to w życiu nie odważyłabym się wejść do Carrefoura w takie dni jak dziś. Nie dość ze Ramadan na karku to jeszcze weekend. Tragedia dla kupujących, marzenie dla sprzedających :) Parkingi w centrach handlowych wypchane po brzegi, tłumy ludzi, dzieci krzyczą, rodzice bez opamiętania pakują do koszyka wszystko co się da i ja w tym tłumie yhhh.
Z okazji Ramadanu postanowiłam pokazać jak wyglądają kampanie reklamowe przygotowane specjalnie na tą okazję. To zboczenie zawodowe ;)