Saturday 28 November 2009

Eid Mubarak!!

Spoznione ale szczere EID MUBARAK!! Niech Allah obdarzy Was szczesciem, pokojem oraz wysluchuje Waszych modlitw.



Święto ofiarowania 

Autor: Youssef Chadid Przewodniczący SSM w Polsce


To święto w religii muzułmańskiej jest bardzo ważne.( w islamie są 2 święta: święto Alfitr po ramadanie i święto Al.- adha w czasie pielgrzymki).Święto Al.- adha jest 10 dilhiza tzn w ostatnim miesiącu księżycowym. Święto to jest po to aby wspominać historię proroka Abrahama PZN, który chciał ofiarować swojego syna Ismaila PZN na rozkaz Boga.
Kiedy Abraham PZN chciał wykonać rozkaz Allaha, ten wysłał jemu jednego anioła z baranem, aby uratować jego syna od spełnienia rozkazu.

Czytamy w Koranie: 'Synu mój! Oto wiedziałem siebie we śnie zabijającego ciebie na ofiarę. Rozważ więc co o tym myślisz?' Powiedział: 'O mój ojcze!  Czyń, co ci nakazano! Ty mnie znajdziesz cierpliwym, jeśli tak zechce Bóg!'
A kiedy obaj poddali się całkowicie i kiedy on położył go twarzą na ziemię,
Zawołaliśmy do niego: Abrahamie! Widzenie we śnie wziąłeś za prawdę. W ten sposób nagradzamy tych, którzy czynią dobro. Zaprawdę to jest doświadczenie oczywiste. I okupiliśmy go wielką ofiarą.  AS- SAFFAT 102-107


Muzułmanie podczas trwania tego święta zbliżają się do Allaha SŁT ofiarowują mu albo barana, albo krowę, albo wielbłądzice w zależności od ilości rodzin ofiarowujących.

W tym dniu muzułmanie darują mięso dla bliskich, dla biednych. Stąd jego nazwa święto ofiarowania.9 dzu-lhiża, tj dzień przed świętem. Ten dzień nazywa się dzień Arafa. W tym dniu pielgrzymi w Mekce stoją na górze Arafa i proszą Allaha SŁT, aby spełnił ich prośby. Podobnie jak wysłannik Allaha PZN , który rzekł, że pielgrzymka tj. Arafa tzn. kto nie był na górze Arafa 9 dzu-lhiża to jego pielgrzymka nie jest ważna. Dla ludzi, nie będących w pielgrzymce zalecany jest  w tym dniu post czyli dzień Arafa. Wysłannik Allacha PZN rzekł, ze post w dniu Arafa zamazuje grzechy w przeszłym i w przyszłym roku. Relacjonował go Muslim.

Uroczystość święta Al.- adha rozpoczyna się kąpielą dorosłych i dzieci, perfumowaniem ciała i poranną modlitwą, ta modlitwa nazywa się modlitwą świąteczną.  Ta modlitwa zalecana jest mężczyznom, kobietom i dzieciom. Po tej modlitwie muzułmanie zaczynają ofiarowywać bydło jak Allah SŁT mówił w Koranie "Módl się do twego Pana i składaj ofiary !" AL.-KAUSAR2 .   To ofiarowanie według islamu nie jest obowiązkowe jednak jest bardzo zalecane po arabsku nazywa się sunna muakkada.

W dzień Arafa oraz w pierwszym, drugim, trzecim , czwartym dniu święta należy robić często adzikr czyli wspominanie Allaha SŁT szczególnie attakbir czyli mówić Allahu akbar jak to czynił prorok Mohamed PZN , czytamy w Koranie: " i żebyście głosili wielkość Allaha." Krowa 185.

Podczas święta zaleca się szczególna pomoc biednym, odwiedzanie bliskich i znajomych, ubierać odświętny strój i pozdrawiać najbliższych z okazji tego święta. Ibnu Maża relacjonował następujący hadis:

 Pewnego dnia przed świętem prorok  PZN mówił, że Allah uczynił ten dzień świętem dla muzułmanów. Z okazji tego święta zaleca się, aby od pierwszego dzu-lhiża aż do święta czyli 10 dni nie wolno obcinać paznokci ani obcinać włosów dla osoby chcącej ofiarować bydło. Relacjonował Ahmed i Muslim następujący hadis. ( Kiedy wchodzi 10 dni dzu-lhiża i ktoś z was chce ofiarować bydło niech nie obcina swoich włosów i swoich paznokci)    

Niech każdy myje się, perfumuje i zrobi ssiłak. Zaleca się nie spożywanie śniadania przed świąteczną modlitwą. Nie wolno ofiarować bydła przed modlitwą świąteczną, bo prorok PZN rzekł, że jeżeli ktoś zabił bydło przed świąteczną modlitwą powinien powtórzyć ofiarowanie po modlitwie. Relacjonował go Bohari i Muslim. Kto nie zdążył ofiarować bydła w pierwszym dniu święta może to uczynić w drugim, trzecim albo czwartym dniu.   
(www.islam.info.pl )


Wednesday 25 November 2009

Weekend w Emiratach

Weekend jak weekend ktoś powie.. siedzi się w domu i ogląda telewizję :) A ja powiem, że właśnie nie, bo w Emiratach w weekendy dzieje się dużo oj dużo. Po pierwsze, weekend tutaj trwa dla większości w piątek i sobotę, jednak w niektórych firmach wolne to połowa czwartku oraz piątek. Ja uwielbiam tutejszą weekendową tradycję a mianowicie to, że całe rodziny wychodzą razem, spędzają czas na świeżym powietrzu, robią grilla, palą shishe, dzieci się bawią, dorośli plotkują, i tak dalej, aż do późnej nocy. W Emiratach jest mnóstwo przepięknych parków, które są głównym miejscem tych rodzinnych spotkań. Co weekend przed bramą wejściową ustawiają sie ogromne kolejki, a na parkingu cięzko jest znaleźć wolne miejsce. Wstęp do większości parków w Dubaju to 5 dirhamów za osobę, dzieci wchodzą za darmo, do Mamzar Park i Jumeirah Park możemy wjechać samochodem i wówczas płacimy kolejno 30 oraz 25 dirhamów za samochód. Tutejsze parki śa przepiękne, zielone, czyściutkie. W każdym parku zatrudnionych jest mnóstwo osób do doglądania aby odwiedzający spędzali czas w miłym środowisku. Jako że my mały małe dziecko to również lubimy w weekend posiedzieć w parku, my mamy czas na relaks a mała biega po trawce i ma do tego ogromną radoche :) W zeszły weekend byliśmy w Deira Creek Park, który wygląda tak:










































Znakomitą formą spędzania weekendu są także zakupy :D To głównie uciecha dla kobiet, które okupują centra handlowe i buszują wśród sklepów. Później czas na lunch lub kolację w jednej z wielu restauracji w food court :) A oto Dubai Mall w zeszły weekend:
















Po tak intensywnym dniu, mężczyźni lubią sobie posiedzieć w swoim towarzystwie. Żony i dzieci odtransportowane do domu więc czas na męskie pogaduchy przy kawie i herbacie, które nieraz kończą sie dopiero nad ranem.

A teraz mała zagadka: po czym poznać weekend w Emiratach??
Odpowiedź: Po większej niz zwykle ilości szalonych kierowców na drogach :)

Pytanie drugie: A gdzie oni tak gnają?
Odpowiedź: Na przykład na pustynię aby poszaleć sobie na wydmach. Jest to ulubione hobby  Emiratczyków  a nie rzadko również mieszkających tu obcokrajowców.

I tak oto mijają dwa dni, po których znowu wszystko wraca do normy :) Ja osobiscie uwielbiam weekend w Emiratach.

Monday 23 November 2009

Umma sie powiększa Alhamdullilah! :)

Za każdym razem gdy ktoś, kto jest nam bliski wypowiada shahade, serce muzułmanina raduje się ogromnie :) Wczoraj wieczorem Kasia, która od jakiegoś czasu stała mi się bardzo bliska, powiedziała mi cudowną wiadomość, że nie było na co czekać i z rana wypowiedziała shahade! Alhamdullilah! Modliłam się o to, żebyś nie zawróciła z drogi, która zaczęłaś podążać i Alhamdullilah tak się nie stało. Bardzo się cieszę. Jestem bardzo podekscytowana i dziękuję Bogu, że teraz będzie prowadził Cię drogą prosta. Jeszcze raz Mabruk!

A z tej okazji troszkę teorii:


Co oznacza przyjęcie Islamu?

Przyjmując Islam, człowiek musi porzucić wszelkie rodzaje politeizmu, wszelkie jego objawy i wszelkie zło.

"I ten, kto odrzuca taghût, a wierzy w Allâha, uchwycił za najpewniejszy uchwyt, nie mający żadnego pęknięcia. Allâh jest słyszący, wszechwiedzący!" (Surah al-Baqarah, 2:256)

Gdy nasze serce szczerze wyznaje la ilaaha ill allaah, powoduje to że nasza miłość i oddanie się prawom Allâha, staje się rzeczywistością. Miłowanie i nienawiść dla oblicza Allâha jest również częścią 'la ilaaha ill allaah'.

Wiedza

Gdy człowiek przyjmuje Islam, zobowiązany jest także do pogłębiania swej wiedzy.

Wiedzą jest wiedza o Allahu, wiedza o Jego Proroku, i wiedza o Jego religii oparta na dowodach. Następnie postępowanie zgodnie z nabytą wiedzą, wzywanie do niej, i cierpliwe znoszenie trudności napotkanych na jej drodze. Dowodem jest werset w którym Allâh objawił, co znaczy:

"Na porę przedwieczorną! Zaprawdę, człowiek jest na drodze zguby! Z wyjątkiem tych, którzy uwierzyli i czynili dobre dzieła, i zachęcali się wzajemnie do prawdy, i zachęcali się wzajemnie do cierpliwości." (Surah al-`Asr, 103:1-3)
(www.planetaislam.com)

Islam | Forward this Picture

Friday 20 November 2009

Muzyka arabska

Pamiętam jak dziś, kiedy pierwszy raz zawitałam do Dubaju, rosiadłam się wygodnie w pokoju hotelowym, włączyłam telewizor to pierwszą piosenką, którą usłyszałam była "Yana, yana" w wykonaniu Sabah & Rola. Od tamtego momentu jest to mój ulubiny utwór bo właśnie przypoina mi to pierwsze spotkanie z Emiratami.



Już dużo wcześniej interesowałam sie kulturą arabską i byłam wielką fanką tej muzyki, bo generalnie bez muzyki nie potrafię żyć. Muzyka towarzyszy mi wszędzie: w domu przy sprzątaniu, podczas przesiadywania na necie, a podczas jazdy samochodem to już obowiązkowo! Lubię różną muzykę ale tutaj ma być o muzyce arabskiej więc skupię sie tylko na tym.
W obecnych czasach, kiedy mnóstwo ludzi wyjeżdża na wczasy a to do Egiptu, a to do Tunezji, muzyka arabska stała się bardziej znana i popularna. Wiele osób potrafi wymienić choćby jednego wokalistę tejże muzyki. Może skupmy sie tutaj, na blogu na przedstawieniu profili oraz twórczości piosenkarzy arabskich a skoro na początku była mowa o dwóch piosenkarkach Sabah oraz Rola, zacznijmy więc od nich.

Sabah  ( صباح) (urodzona 10 listopada 1927r.) to piosenkarka i aktorka libańskiego pochodzenia, która rozpoczęła swoją karierę w 1943r. i trwa ona do dziś. Wydała ponad 50 albumów i zagrała w 98 filmach oraz 20 sztukach. Jest jedną z najbardziej wydajnych arabskich pisenkarek, która ma swoim koncie ok 3500 piosenek.





Poniżej próbka twórczości niezwykłej Sabah:







Rola Saad - piosenkarka libańskiego pochodzenia, która weszła do showbusiness'u najpierw jako modelka. To właśnie utwór "Yana, yana" wykonany wraz z Sabah otworzył jej drzwi do zrobienia kariery jako piosenkarka i stała sie jedną z najbardziej rozchwytywanych piosenkarek. 




A jak śpiewa Rola? Proszę posłuchać:









Tuesday 17 November 2009

Hijab style

Czy ktoś nadal ma wątpliwości dotyczące istniejących rodzajów hijabu? :)



Saturday 14 November 2009

Al Bidiyah Mosque – kiedy naprawdę go zbudowano?




Pokaze ci cos niezwyklego, powiedzial pewnego dnia mój przyjaciel, ty tak lubisz te stare kamienie. Bylo bardzo upalnie, toz to srodek lata, 56 stC to nie przelewki. Zdazylam tylko narzucic przewiewne bawelniane szatki, sprawdzic baterie w aparacie i przeszczesliwa wskoczylam do samochodu. Wiedzialam, ze wyprawy z prawdziwym beduinem nigdy mnie nie zawiodly i zobacze cos niespotykanego lub uslysze jakas tajemnicza historie, której nie znajdziesz w przewodniku. Ruszylismy z Dubaju w strone Fujairah, goraco roztapialo asfalt, nic to, przeciez w aucie jest klimatyzacja. Jechalismy ponad godzine i nagle moim oczom po prawej stronie drogi ukazal się niepozorny budyneczek kremowego koloru oblegany przez turystow.




-Co to?
-To meczet habibti - z powaga odpowiedzial beduin.
Goraco nieomalze wtloczylo mnie z powrotem do samochodu gdy wysiadalam, mialam ochote powiedziec: wiesz może ja zrobie fotke z auta? Niestety przyjaciel już wysiadal i ochoczo mnie ponaglal. Jako muzulmance wolno mi bylo wejsc do srodka Zostawilam więc buty przy wejsciu na placyk okolony grubym murem i parzac stopy weszlam do srodka malenkiego meczetu. Może to zasluga grubych murow, a może skladu budulca? Wewnatrz ogarnal mnie kojacy chlod. Panowal polmrok roswietlany waskimi promieniami wpadajacymi przez malenkie okienka. Tylko nieliczni wiedza ze otwory okienne i nisze w scianach usytuowane sa tak ze tworza cos w rodzaju zegara slonecznego, pokazujacego ze nadzszedl czas modlitwy. Nie jestem jakas uczuciowa ale poczulam tam cos niesamowitego, pokore, zadume? Usiadlam na ziemi i nie potrafilam się poruszyc. Czas na kilka sekund się zatrzymal a grube mury doskonale chronily nas od rozkrzyczanych turystow. Shokran – dziekuje, wykrztusilam z siebie...






Na meczet ten trafisz na drodze do Fujairah, polozony jest blisko wioski rybackiej o tej samej nazwie, oddalony od Dubaju jakieś 90 minut jazdy samochodem. Jest to najstarszy i najmniejszy meczet w Emiratach Arabskich, zwany jest tez Meczetem Ottomanskim. Bardzo skromny niewielki budynek kryje w sobie wiele tajemnic. Przede wszystkim nie znamy dokladnej daty jego powstania. W wiosce Al Bidiyah podczas wykopalisk odkryto slady osiedli ludzkich sprzed 3000 lat p.n.e. istnieje wielkie prawdopodobienstwo ze meczet ten mogl powstac jakieś 1500-1000 lat p.n.e. Ale do jakich celow wtedy sluzyl? Inne zrodla wskazuja na date 640 r czyli ze byl jednym z pierwszych meczetow, wybudowany krotko po smierci proroka Muhammada (Pokoj z Nim),  jest kamiennym swiadkiem bitew między sunnitami i szyitami. Jego mury pamietaja poczatki islamu i ksztaltowanie się ummah (spolecznosci).
Meczet ten posiada cztery niespotykane w swoim ksztalcie wieze-minarety, zbudowany jest z gipsu, kamieni, glinianych cegiel, wykonczony tynkiem o unikalnym skladzie. Został odrestaurowany w 2003r, jest czynny i przyciaga rzesze wiernych.











Idzie zima...

Byłam wczoraj w jednym z wielu dubajskich centrow handlowych i poczułam, że idzie zima. W każdym sklepie na wieszakach znajdziemy mnóstwo swetrów, kurtki, czapki, zimowe buty. Ludzie oglądają, przymierzają, panuje tłok, który zapewne spowodowany był rownież tym, że wczoraj był piątek, czyli dzień wolny (dla muzułmanina piątek jest głównym dniem modlitwy, męzczyźni obowiązkowo stawiają sie w meczetach na modlitwe piątkową, tzw. Juma). Pewnie i ja powinnam sie udać na większe zakupy bo w mojej szafie królują jedynie letnie ciuchy. Ale to chyba jeszcze nie teraz bo przecież ta nadchodząca zima to wciąż 37 stopni C :) A może w tym roku zima odwołana??

Wednesday 11 November 2009

Zjednoczone Emiraty Arabskie - informacje praktyczne part 2

Pogoda
Najlepszy okres na zwiedzanie Emiratów jest od listopada do kwietnia. Sezon od maja do pazdziernika jest bardzo upalny. Kulminacja następuje od czerwca do września. Wysokie temperatury oraz duża wilgotność powietrza nie pozwalają na swobodne poruszanie sie na zewnątrz.
W Emiratach wszędzie mamy dostęp do klimatyzacji: Centra handlowe, hotele, mieszkania, sklepy, auta. Latem nie można zapominać o kremach z wysokim filtrem oraz o zakryciu ciała, aby nie narazić sie na oparzenie słoneczne. Należy spożywać dużo płynów ponieważ latem jest tu bardzo łatwo o odwodnienie.

Sezon
Obecnie w Emiratach jest mnóstwo turystów, jednak są oni zlokalizowani głównie w Dubaju i Abu Dhabi. Jeśli zapuscimy sie w głąb kraju to możemy sie delektować ciszą i spokojem, np okolice Fujairah – oazy, góry, piękne krajobrazy. Jeśli mamy możliwość warto się wybrać poza miasto – offroad. Zazwyczaj potrzebny nam do tego bedzie samochód 4x4. Na miejscu można kupić przewodnik gdzie jechać, z dokładnym opisem miejsca i trasy.

TRANSPORT I PORUSZANIE SIĘ PO KRAJU

Autobus

Obecnie transport miejski jest jest rozbudowywany o coraz to nowe trasy. W Dubaju, Sharjah, Abu Dhabi można swobodnie poruszać się po mieście autobusem miejskim. Ceny wahają sie od 1,5 do 5  dirhamów, w zależności od linii i trasy. Autobusy do innych Emiratów z Dubaju odchodzą z dwóch głównych stacji autobusowych: Bur Dubai oraz Deira Dubai.

Minibusy/shared taxi

W Emiratach istnieja shared taxi. Nie wypada jednak kobiecie przemieszczać się tym środkiem transportu, gdyż jest on używany głównie przez mężczyzn.

Promy/łodzie
W Dubaju możemy sie przemieścić z Bur Dubai do Deira Dubai za pomocą taksówki wodnej (4 dirhamy) lub łódki zwanej abra (1 dirham). Te dwie części Dubaju oddzielone są ze sobą wąską zatoką. Jest to świetna, szybka i tania metoda pozwalająca przedostać sie ze starej dzielnicy Dubaju do nowej. Można przy okazji podziwiać piękne widoki. Dla przykladu na tej samej trasie koszt taksówki to 35-40 dirhamów.

Pociągi
Nie ma. Planowane w przyszłości.

Taksówki
Taksówki wyposażone są w taksometry. Jest bardzo dobry standard. Taksówkarze zazwyczaj mówią po angielsku. Głównie pochodzą z Indii i Pakistanu. Taksometr w Sharjah startuje od 3 dirhamów, w Dubaju od 4 dirhamów. Aby się dostać z Dubaju do Sharjah i odwrotnie zapłacimy na „Dzień Dobry” 20 dirhamów, więc to bardzo duży koszt.

Rower
Spotkamy tu rowerzystów jednak nie ma ścieżek rowerowych i jazda na rowerze jest bardzo ryzykowna.

Metro
Pierwsza linia metra zostala uruchomiona 9 września 2009 roku.

Średnia prędkość poruszania się po drogach
Średnia prędkość poruszania sie na drogach to 90 km/h. Limit prędkości w mieście to 80km/h , a na autostradach 120 km/h.

Kraje, do których łatwo się przedostać
Ogromnie wart zwiedzenia jest Oman. Bardzo łatwo sie tam dostać, jednak mając wizę turystyczną nie będzie można już wrócić do Emiratów ponieważ jest to wiza jednokrotna, także nie warto wybierać się tam na weekendowe zwiedzanie. Kolejnym powodem dla którego nie powinno sie do tego kraju jechac na 2-3 dni jest piękno i wielkość tego kraju. Oman posiada mnóstwo przepięknych miejsc absolutnie koniecznych do zobaczenia.

Z Emiratami graniczy również Arabia Saudyjska. Wszędzie dostaniemy się drogą lądową jednak Arabia Saudyjska ma mnóstwo ograniczeń, np para nie-małżeństwo nie może podróżować razem, kobieta musi być zakryta – w Arabii Saudyjskiej niezbędny jest hijab, czyli chustka na głowie.

We wszystkich krajach jest obowiązek wizowy. W trakcie pielgrzymki hajj, w Arabii Saudyjskiej nie są przyznawane żadne inne wizy.



 

 

 

 

Sunday 8 November 2009

Ladies in black part 2




Już calkiem niedlugo, bo za 3 tygodnie, wysiade z samolotu i poczuje cieple promyki slonca na skorze. Miesiac w Dubaju, kiedy w Katowicach szaro, zimno, snieznie... marzenie! Tylko co ja mam na siebie wlozyc!?! Nie jest tak zle, w Emiratach ubieram abaye, mam ich już spora kolekcje, roznia się gatunkiem materialu, krojem i iloscia ozdob. Ale moje ulubione to te czarne, proste, bez zadnych dodatkow, haftow, krysztalkow. Wyroznia je doskonala jakosc materialu (nie, nie jest mi za goraco) i mistrzowski kroj. Nowiutka, bardzo podobna do tej na zdjeciu czeka już na mnie w pudelku u mojego krawca, spryciara ze mnie, dalam ja uszyc już na poprzednim wyjezdzie. Bo w „abajowni” o dobrej renomie abaye zamawia się na wymiar, dokladnie okreslajac rodzaj tkaniny, wykonczenie, model. I dość dlugo czeka. Przed muzulmanskimi swietami gdy popyt rosnie czas oczekiwania to nawet i 1,5 miesiaca. Zwykle zamowienia realizowane są od tygodnia do dwoch. A ze 27 listopada obchodzimy swieto Eid Al Adha... muszę swietnie wygladac.
    Uwielbiam laczyc czern abaji z kolorowymi szalami, w zaleznosci od nastroju, makijazu, dodatkow. Bawie się kolorami i sposobami upiecia szala, by czern nigdy mi się nie znudzila. Zobaczcie co można z nich wyczarowac...



 

 

Thursday 5 November 2009

Hatta




Hatta z jej gorska sceneria jest idealnym miejscem do zwiedzania. Obrazem, który zapada w pamiec są Hatta Pools, miniaturowe kaniony skalne, jeziorka oraz przecudne wodospady. Dubajczycy regularnie wyprawiaja się w te rejony na wycieczki, wypoczywajac w przyjemnym chlodniejszym klimacie. Hatta Pools należy już do terytorium Omanu, ale sama Hatta to najdalej wysuniete na polnoc miasto nalezace do emiratu Dubaj, a granicy pomiedzy nimi nie ma wcale i wjazd do Hatta Pools jest bezproblemowy. Poczujemy tu wyjatkowo delikatny klimat i bryze znad Oceanu Indyjskiego.







 

Jedna z atrakcji gdy wybierzemy się do Hatta jest tzw Big Red, olbrzymia piaszczysta wydma okolona pustynia wysoka na 90m. Jej niezwykly cynobrowy kolor przechodzacy az do glebokiej czerwieni pochodzi z olbrzymia zawartosci tlenku zelaza w piaskach. Bardzo popularne są rajdy z napedem 4x4. Emiratczycy mowia „gdy jest piaszczyscie, po prostu jedz” i pokonuja pustynie swoimi „smokami”. Nie polecam jednak wybierac się tam w weekendy i swieta, ponieważ w tym czasie wydmy pelne są amatorow jazdy po piachu a piekna pustynia zryta jest sladami opon. Pamietaj o zasadzie ze na off-roadowe wyprawy NIGDY nie wyrusza się jednym pojazdem, zawsze jedz z grupa przyjaciol co najmniej dwoma samochodami, jest to konieczne w razie ugrzezniecia w ruchomych piaskach, a wiem z wlasnego doswiadczenia ze jeśli nie spuscisz powietrza z opon i nie znasz pustyni zakopac można się już 10 metrow od autostrady.






 

Jeśli nie bawi cie zdobywanie wydm, Hatta jest najstarszym miasteczkiem Emiratow. Mozesz poznac historie i tradycje zwiedzajac starowke, i pojsc szlakiem fortow. Ruszajac wzdluz zabytkowej dzielnicy Hatta natkniemy się na piekny Juma (Piatkowy) Meczet z 1780r - najstarszy budynek w miescie który, wraz z okolo 30 domami z tego okresu tworzy malowniczy zakatek.

 

 

 

Następnie wspinajac się w gore natkniemy się na zrekonstruowane fortyfikacje z 18 wieku, polozone w Gorach Hatta. Ciekawostka jest tradycyjny system nawadniania (Falaj) który został odbudowany na nowo, wode prowadzi się wydrazonymi w skalach kanalami wprost ze zrodel do zbiornika, który przypomina duze jezioro.

 

 

 

 

 

Hatta oddalona jest od Dubaju jakieś 115km, jadac autostrada zwroc szczegolna uwage na ostrozna jazde, poniewaz droga usiana jest fotoradarami, a także okolo 20 km odcinek autostrady który, należy do terytorium Omanu i w razie wypadku ubezpieczenie nie pokrywa kosztow. Mozesz do Hatta wybrac się tez autobusem miejskim z centrum Dubaju- przystanek Deira. Kursuja one co godzine od 6 rano do 21 wieczorem. Powrotne autobusy czekaja na podroznych niedaleko Hatta Mountains Restaurant, i kursuja w tych samych godzinach. Jeśli spoznisz się na autobus a nie masz zasobnego portfela radze spedzic noc pod gwiazdami, klimat jest lagodny, jedynie w okresie zimowym mozemy spodziewac się w nocy spadku temperatury do 12 stC. Jeśli lubisz wygode mozesz skorzystac z noclegu w jedynym hotelu Hatta Fort Hotel **** ale jedna noc to wydatek ok 1200zl. Hotel okolony jest pieknymi ogrodami. A doskonala restauracja specjalizujaca się w kuchni francuskiej, i oczywiscie lokalnej nie zawiedzie najbardziej wybrednego smakosza. Ceny są wyzsze w weekendy więc jest to jeszcze jeden powod by odwiedzic Hatta w dni powszednie.