Monday 27 June 2011

A mialam dzis nie pisac...

Mialo nie byc dzis pisania bo w sumie nie ma o czym. Ale jakos nie moglam sie powstrzymac :) Coraz bardziej jestem uzalezniona od bloga, co nawet moj maz zdazyl juz zauwazyc ;) Takie dni jak dzis moglyby byc codziennie. Spotkanie z kolezanka - ta o ktorej pisalam kilka dni temu, ze ja poznalalam. Szukalysmy przedszkola dla dzieciakow. Znalazlysmy swietne i w dobrej cenie wiec jesli zostaniemy w UAE to od wrzesnia bede miala w domu przedszkolanke :) Wieczorem wypad rodzinny na lody i kawe a teraz spac! Dobranoc! :)

Ah no i zapomnialabym! Dostalam dzis pierwszy w zyciu mandat. Za parkowanie. No comments ;)

2 comments:

  1. mandatu gratuluję ;-) a co tam!

    pisać bez zamierzenia też potrafię, oj potrafię. ale ostatnio nawet tak nie daję rady...

    pozdrawiam w tym dalekim Dubaju z odległej polskiej wsi :)))

    ps. od września też mam przedszkolaka na stanie.

    ReplyDelete
  2. A mnie sie marzy pobyt na polskiej wsi, zwlaszcza teraz kiedy wychodze na zewnatrz i czuje sie jakbym wchodzila do rozgrzanego piekarnika.

    Moja "wrzesniowa przedszkolanka" juz nie moze sie doczekac i codziennie mi przypomina ze idzie do szkoly ;)

    a mandat hmmm pierwszego to pewnie pogratulowac trzeba ale oby nie bylo ich wiecej :D

    Pozdrawiam!

    ReplyDelete