Tuesday 14 June 2011

Coś co tygryski lubia najbardziej czyli - Zakupy!!

Bez wątpienia Dubaj jest jednym z lepszych miejsc na zakupy. Osobiście zwiedziłam trochę świata i nigdy jeszcze nie czułam, że w sklepie, do którego wchodzę wszystko mi się podoba :) Trochę to zgubne, bo chciałoby się mieć wszystko a jednak istnieje coś takiego jak limit budżetowy ;) Ostatnio postanowiłam jednak trochę zaszaleć i wymienić swoją garderobę. Dawno już tego nie robiłam a ostatni, dość stresujący okres koniecznie musiał zostać odreagowany! No więc zapakowałam siebie i dziecko do samochodu i ruszyłyśmy zaszleć. Zdecydowanie uwielbiam robić zakupy w środku tygodnia, około południa. Centra handlowe świecą pustkami i tylko turyści i housewifes snują się po sklepach. Mam kilka ulubionych centrów handlowych. Na pierwszym miejscu znajduje się Festival Center. Nie za duże, nie za małe, moje ulubione marki, dwupoziomowy Marks&Spencer i generalnie fajny klimat. Jak jestem w Sharjah to zawsze odwiedzam Sahara Center. Świetnie wyposażone sklepy na stosunkowo niewielkiej powierzchni. Zakupy szybko, łatwo i przyjemnie. Dubaj oczywiście stawia na wielkość ale ja nie jestem zwolenniczką ogromnych centrów handlowych. Nie cierpie Dubai Mall choć przyznaję, że często tam bywam. Wczoraj też byłam, ale zakupy tam to dla mnie okropność. Z jednego miejsca do drugiego trzeba przejść kilometry. Zanim doszłam do McDonald'sa to dziecko zdążyło mi się dwa razy wkurzyć z głodu :D Po czym znowu musiałam pokonać kilometry aby dojść do miejsca, w którym umówiłam się z mężem. Zdecydowane "nie" dla Dubai Mall! Nie zawsze to co wielkie oznacza, że jest lepsze. Pamiętam gdy pierwszy raz przyleciałam do Dubaju, mnóstwo czasu spędziłam w Deira City Center. Wtedy to miejsce zrobiło na mnie spore wrażenie i do dziś z sentymentu lubię tam wracać. Poza tym wiążą się z tym miejscem jeszcze inne wspomnienia :D Po naszym ślubie wybraliśmy się tam na "romatyczny lunch" w KFC :D Tak, tak.. tacy jesteśmy romantyczni haha. No ale wracamy do rankingu centrów handlowych. Mirdiff City Center - nowe centrum ale bardzo przyjazne zakupy no i duży Carrefour, który najczęściej wybieram na zakupy tygodniowe. Bardzo lubię Mercato ale to nie z powodów zakupowych. Mercato to fajne miejsce na spotkania towarzyskie. Świetny klimat i bardzo mała powierzchnia. O! Kolejny w kolejce jest Mega Mall w Sharjah ale to głównie za to, że w Mega Mart jest kącik rosyjski, w którym można kupić pyyyyszne pierogi! :)
Generalnie polecam i jeszcze raz polecam zakupy w Dubaju zwłaszcza, że możemy tu natrafić na mnóstwo przecen a asortyment sklepowy jest niesamowity! Każdy, bez względu na gust i rozmiar na pewno znajdzie coś dla siebie. Niedługo, bo 22 czerwca, zaczyna się festiwal Dubai Summer Surprises, co oznacza przeceny, przeceny i jeszcze raz przeceny! Zapraszam do Dubaju! :)

5 comments:

  1. U mnie wygrywa Mega Mall w Sharjah. Kilo sklepow, ktore mam ochote wykupic. W Dubaju faworytow nie mam moze dlatego, ze wszsytkie maja te same sklepy. Emirates Mall lubie, bo wiem gdzie jak i w jakiej kolejnosci. W Dubai Mall czesc abajowa, bo duzo sklepow w jednym miejscu. Festival City ni eznosze, w MCC nie bylam :D

    ReplyDelete
  2. Dla wielbicieli ciekawej architektury mozna polecic Ibn Battuta. Ode mnie za daleko wiec sie znalazlo sie w rankingu ;)

    ReplyDelete
  3. Oj, zapomnialam :D Tez lubie :)

    ReplyDelete
  4. Ja ostatnio odkrylam Arabian centre ( niedaleko Merdif), nie duze i nawet w piatki nie ma tlumow. Fajne sklepy

    ReplyDelete
  5. Myslalam o tym zeby wspomniec o Arabian Center w moim poscie ale bylam tam chyba tylko 2 razy wiec juz nawet nie pamietam jakie tam sa sklepy :) ale masz racje ze niewielkie i mozna sie wybrac.

    ReplyDelete