Saturday 25 June 2011

India Palace

W piatek bylismy na kolacji w restauracji India Palace (Garhoud, przy Al Tayer Motors - uwielbiam emirackie adresy). To naprawde istny palac! Przepiekne wnetrza i wysmienita kuchnia. Na pietrze restauracji znajduja sie kabiny wiec mozna zjesc kolacje nie obawiajac sie o swoja prywatnosc :) Wchodzac do India Palace czulam sie jakbym nagle trafila do jednej z wielu bollywodzkich produkcji. Przy wejsciu mozna kupic recznie robione indyjskie bransoletki, na ktore moja corka oczywiscie nie omieszkala nas naciagnac ;) Ceny nie sa wygorowane bo za kolacje dla dwojga zaplacimy ok 100-200 dirhamow.
A oto co i jak nam zaserwowano:
To z sosem to nie pamietam co to bylo, ale ten ryz obok to istne niebo z gebie! Ryz z kolendra, jogurtem, mieta i ziemniakami. Pychotaaa!!


Czy widzieliscie kiedys tak zaserwowane biryani?? Swoja droga maja najlepsze biryani na swiecie i w 100% polecam wizyte w India Palace dla wszystkich milosnikow kuchni indyjskiej. Palce lizac!


5 comments:

  1. ja widzialam tak serwowane w Warszawie :P Dawno dawno w Galerii Mokotow byla fantastyczna restauracja indyjska, i wnetrze i nastroj i zarcie i sposob podawania. Normalnie cud. Niestety, zniknela :( A ten ryz to brzmi dobrze - natchnal mnie :)

    ReplyDelete
  2. O widzisz :) Ciekawe w takim razie czemu ja zamkneli?
    A ten ryz byl tak fantastyczny ze opychalam sie nim jakbym w zyciu nie widziala :D

    ReplyDelete
  3. Aż mi smaka narobiłaś :). Jakkolwiek czasem pichcę coś na indyjską nutę (mężo z Indii, więc siłą rzeczy mi się zdarza ;-),to jednak dawno, dawno temu nie jadłam niczego indyjskiego w restauracji... Potrawy na zdjęciach apetyczne! Potrawa z sosem wygląda na jakieś curry. Pozdrawiam :))))

    ReplyDelete
  4. Mzoe to bylo tak dawno, ze jeszcze moda na bolly nie nadeszla... a moze wlasciciele do UK wybyli :D

    ReplyDelete
  5. Amisha no to moze warto sie wyrwac z kuchni? :) Masz jakas indyjska restauracje w swoich okolicach?

    ReplyDelete