DSS to coroczny, letni festiwal. DSS to przeceny, konkursy z nagrodami, parady i przedstawienia w centrach handlowych i oczywiscie rozrywka dla całej rodziny. Wczoraj w Mirdiff City Center wyglądało to tak (dziś mały przedsmak a wiecej zdjęć zrobię i wstawię już wkrótce):
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh20qBv9-WWNe_GIkdVa3zFopBD7_A55MsldfYP5DbGhVjBYfFGzKN2SppxJLrAGUhRycVQ27zzd7PynNddtyCjrzoyye0h94rPYSu211kNY8uAClQmZhjCDkM9lRVeV6CQl7X0twNmoA5T/s320/IMG00193-20110711-1850.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpZVOPv6BaU7eKYLNRPOAbggSbOqVUH4fNBtyNXrBmIvvNKXlPCmTNc6_QFbkJSHVu_jVqGjwMlQUE8huvF2kdPIaYaMxZPQMxIykrPLQlX3-L5StweIj7PBDsbhIZKC4uXN-x6ZFxuOvB/s320/IMG00192-20110711-1850.jpg)
O, tradycyjne patyczaki :D
ReplyDeleteGreat blog I enjoyed readinng
ReplyDelete