Tak sobie przeglądam zdjęcia w komputerze i tęskno mi za weekendowymi wycieczkami, za wypadami do parku, za długimi spacerami. Letnia, pustynna pogoda nastraja jedynie do siedzenia w domu więc dla lepszego samopoczucia i w oczekiwaniu na październik przestawiam moje ulubione miejsce: Al Mamzar Park. Miejsce wieczornych spacerów z rodziną, wielu plotek z Majidą, pobycia samej ze sobą oraz tysiąca przemyśleń. Prawda, że pięknie?










no pewnie, ze pieknie. szkoda, ze i my tam nie mozemy sie spotkac na ploty ;)
ReplyDeletemam nadzieje ze kiedys nam sie uda! :)
ReplyDelete